czwartek, 6 września 2012

Podejmij wyzwanie - pielęgnacja!

22 wiosny. To taki dziwny wiek, kiedy jeszcze wiele z nas nie rozstało się ostatecznie z trądzikiem (w tym i ja), a już zaczynają się u nas pojawiać pierwsze zmarszczki (znów między innymi myślę o osobie). Wstyd się przyznać, ale dotąd moja pielęgnacja twarzy ograniczała się jedynie do nałożenia kremu na twarz, nie ważne jakiej marki i z jakimi właściwościami. I to nawet nie codziennie!
Co dziwne codziennie odwiedzam wątki na wizażu (to prawdziwa kopalnia wiedzy) i różne blogi kosmetyczne, i chłonę chłonę informację.... W związku z tym, że teorię mam w miarę dobrze opanowaną ;) to najwyższa pora przejść do praktyki.
Od czego zaczęłam? 
Od spisania sobie dokładnego planu co zamierzam zmienić i co wprowadzić do mojej codziennej pielęgnacji twarzy. 

Po pierwsze zamieniłam mleczko do demakijażu na płyn micelarny...
Po drugie, kupiłam 3 różne kremy: na dzień, na noc, i pod oczy...
Po trzecie zamieniłam zwykłe mydło na żel do mycia twarzy...
Po czwarte zainwestowałam w odżywianie, czyli maseczki i oleje do regeneracji...

Wiele z tych produktów jeszcze nie używałam, bądź używałam raz, czy dwa, dlatego moja recenzja się na razie tutaj nie pojawi, ale chcę abyście może razem ze mną mieli okazję zobaczyć zmiany i efekty ;) Ja na prawdę wierzę, że wiele się zmieni. Wszystkie te produkty są polecane przez blogerki kosmetyczne, a ja im ufam bezgranicznie - mam nadzieję, że się nie zawiodę ;)

Cena: ok 7 zł
Skład nie wskazuje na działanie przeciwzmarszczkowe, ale podoba mi się, że jest na bazie olejów.

Góra: Ziaja, Kozie Mleko, Krem 1 nawilżanie
Cena: ok. 12 zł

Od Producenta: Aktywny preparat o intensywnym działaniu nawilżającym skórę suchą i mało elastyczną. Intensywnie i trwale nawilża naskórek oraz głębsze warstwy skóry. Uzupełnia niedobór naturalnych substancji odżywczych. Stymulując naturalne procesy odnowy naskórka wyraźnie wygładza drobne zmarszczki. Zapobiega fotostarzeniu oraz skutecznie łagodzi podrażnienia.
Do cery suchej i skłonnej do zmarszczek. Idealny pod makijaż. Po 20 roku życia.
Zawiera fotostabilne filtry UVA i UVB, kompleks składników koziego mleka, prowitaminę B5 (D-panthenol), witaminę A, witaminę E.

Dół: Oceanic, AA Technologia Wieku 30+ Energia Młodości, Krem wygładzająco - odżywczy na noc
Cena: ok. 20 zł

Od producenta: Kwas hialuronowy oraz kompleks roślinnych polisacharydów poprawiają stopień nawilżenia skóry i chronią ją przed transepidermalną utratą wody, przywracając gładkość.
Koenzym Q10 dostarcza komórkom skóry energii niezbędnej do procesów odnowy i regeneracji, opóźniając procesy powstawania zmarszczek i starzenia się skóry. Skwalan z oliwek oraz witamina E wzmacniają, odżywiają i regenerują skórę, przywracając jej jędrność i elastyczność.
Wieloskładnikowy mikrolipidowy system MLS tworzy mikrobarierę, która zapewnia spoistość komórkową, zwiększając tolerancję skóry na wpływ czynników zewnętrznych będących przyczyną nadwrażliwości. 

Pewnie napiszecie, że to dość nierozsądne używa kremu 30+ w wieku 22 lat. Ja wychodzę z założenia, że powinno się dobierać kosmetyki nie do daty urodzenia, lecz do kondycji naszej skóry. Potrzebowałam czegoś o mocniejszym działaniu. Nie używam go codziennie, na razie gości na mojej twarzy 2, 3 razy w tygodniu.

Dermika, AquaOptima, Krem głęboko nawilżający na dzień SPF 6
Cena: ok. 50 zł

Nie spotkałam się z prawie żadną złą opinią na temat tego kremu. Zobaczymy co będzie.

Flos Lek, Pielęgnacja Cery Naczynkowej, Rozjaśniający krem pod oczy. 

Cena: ok. 15 zł   

Od Producenta: Stosowany regularnie: poprawia mikrokrążenie, działa przeciwobrzękowo, wyraźnie zmniejsza cienie i "worki" pod oczami oraz widoczność drobnych zmarszczek zarówno mimicznych jak i statycznych tzw. "kurzych łapek", zwiększa odporność skóry na zmęczenie, sprawia, że kontur oka jest bardziej wyraźny Skóra po użyciu kremu odzyskuje prawidłową elastyczność, miękkość, odporność na rozciąganie i odgniecenia. Jest zrelaksowana, gładka, odświeżona i przyjemna w dotyku.

Zobaczymy czy to prawda ;)

Avon, Planet Spa, Maseczka do twarzy z błotem termalnym i minerałami z Morza Martwego. 

Cena: ok. 15 zł w promocji

Od producenta: Maseczka do twarzy z błotem termalnym dokładnie oczyszcza i świetnie nawilża skórę, usuwa martwe komórki i nadmiar sebum oraz zmniejsza widoczność porów.

Perfecta Beauty Mask, Odżywcza maseczka na twarz szyję i dekolt
Słodkie migdały + miód

Cena: ok 1,50 zł

Od producenta: Polecana do codziennej pielęgnacji skóry, szczególnie suchej, delikatnej i zmęczonej, bez ograniczenia wieku. Maseczka zawiera ekstrakt z miodu dzikich kwiatów bogaty w minerały i witaminy C, B1, B2, który wygładza, poprawia mikrokrążenie i napięcie skóry oraz nadaje cerze ładny koloryt. Dodatkowo kompleks witamin A, E, F, B6 i B5 oraz zestaw 21 naturalnych aminokwasów energetyzuje i nawilża komórki skóry oraz przeciwdziała procesowi ich starzenia. Oleje z dzikiego szafranu i słodkich migdałów zmiękczają i uelastyczniają, pozostawiając skórę aksamitnie gładką.


Garnier, Czysta Skóra, Żel myjący + peeling + maseczka 3w1
Cena: ok. 12 zł

Od producenta: Garnier Czysta Skóra 3w1 ma skuteczność żelu myjącego i peelingu oraz maseczki matującej. Jako żel i peeling odblokowuje pory, aby zapobiegać zaskórnikom. Jako maseczka dzięki białej glince naturalnego pochodzenia pomaga eliminować sebum. Skóra jest długotrwale oczyszczona i matowa.

Ja będę go stosować na razie w formie żelu myjącego.

Podejmuję wyzwanie. Pewnie dla wielu z Was to wszystko to już codzienna rutyna, ale ode mnie wymagać to będzie wiele pracy i wyuczenia nowych nawyków. Teraz sama za siebie trzymam kciuki i obiecuję sobie systematyczność.

P.S. wciąż zapraszam do polubienia mojego fanpaga.  
Na facebooku znajdziesz mnie tu. KLIK

22 komentarze:

  1. Jak już poużywasz przez jakis czas tych kosmetyków to daj znać coś na ich temat ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. nieźle się zaopatrzyłaś :) będę trzymać kciuki, by nie odechciało Ci się po kilku dniach używać tego wszystkiego :p daj znać jak działa ten żel z Garniera.

    moja pielęgnacja twarzy wygląda podobnie jak u Ciebie wcześniej, czyli raz na jakiś czas smaruję twarz kremem, a do mycia używam żelu, albo pillingu. jestem w Twoim wieku i wcale nie przejmuję się zmarszczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pielęgnuję skórę tak jak Ty wcześniej, może nieco bardziej regularnie, krem codziennie(nivea, albo ziaja masło kakaowe), dwa razy dziennie na twarz, mycie pillingiem lub mydłem, rano i wieczorem najpierw słupkuje twarz ciepłą a późnij zimną wodą, tak robię zawsze z całym ciałem, ujędrnia i pomaga utrzymać skórę w dobrej kondycji i pomaga wyszczuplać ciało. Czasem nałożę jakąś maseczkę. Na ciało codziennie balsam.
    Nie robię nic szczególnego i nie narzekam, tez ważne że ja bardzo rzadko(jakiś czas temu wcale teraz tylko dwa razy w tygodniu) używam podkładu, tak więc nie obciążam skóry ;)
    pozdrawiam, miło się czyta Twoje posty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja niestety podkładu używam codziennie - mam przebarwienia po trądziku i dlatego ta moja pielęgnacja musi (chyba) być troche silniejsza...

      Usuń
  4. Właśnie ostatnio naszły mnie takie same mysli!:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach...ile kobiety muszą się namęczyć by być piękne;)

    www.pomiedzybialymaczarnym.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. dużo tego :))) Teraz tylko stosować i czekać na rezultaty :P
    A zmarszczki jak to zmarszczki...
    Jak ich nie masz to jesteś gówniarz ..
    A jak masz to jakoś tak staro :P
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używam tego kremu z ziaji i z aa tylko, że z aa mam 18+, kurcze tylko nie mam żadnego kremu pod oczy i musze sobie jakis sprawić :p powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten krem z ziaji nie ma przeznaczenia wieku. Są tylko dwa w tej serii - krem 1 i krem 2 :)A krem pod oczy warto kupic;)

      Usuń
  8. ampułki i maseczka planet spa jak dla mnie bardzo fajne produkty

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tez uwzywam duzo kosmetykow mimo ze mam 20lat:)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubiłam maseczkę Planet Spa i żel 3w1 z Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  11. w wieku 22 lat nie widzę sensu używania ampułek przeciwzmarszczkowych! rozleniwisz skórę, która nie będzie się już tak dzielnie opierała starzeniu, coś na zasadzie "odstawiłaś mi kremik?! jak mogłaś! i apatia,depresja takiej przeciętnej komóreczki,wtedy to dopiero zmarszczki" włókna kolagenowe może i zaczęły już powoli się rozpadać,ale skoro na kremie jest 30+ to znaczy,że po coś tam to pisze... mam 24 lata i nie używam niczego co ma działać cuda na zmarszczki,których jeszcze nie mam! i jestem przekonana,że u Ciebie też bym ich nie zauważyła... jedno jest zapobiegać,żeby nie leczyć,ale czy to nie jest pewien rodzaj paranoi? żeby nie było,że się rzucam na Ciebie, szalenie lubię Twój blog, ale no nie do końca przekonał mnie ten post... Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o ampułki to na opakowaniu producent zamieścił informację, że są przeciwzmarszczkowe, a tak naprawdę skład na to nie wskazuję. Wybrałam tą wersję a nie wersję pielęgnacyjną nie ze względu na to "działanie prtzeciwzmarszczkowe" w które i tak nie wierzę ;) ale ze względu na skład - opiera się on na olejach, w pielęgnacyjnych już tak nie jest. A tego kremu przeciwzmarszczkowego 30 plus nie używam codziennie tylko 2 razy w tygodniu nie nakładam go na całą twarz tylko tam gdzie pojawiły się u mnie doś już silne zmarszki mimiczne- nie da się ukrc na czole już są dośc głębokie bruzdy, z ktorymi chce zadziałac trochę agresywniej. Chyba jednym słoiczkiem takiego kremu krzywdy sobie nie zrobię ;) KasiU poszukaj zmarszek w poście o nazwie 2w1 a na pewno znajdziesz;)
      Wziełam sobie wszytskie twoje uwagi do serca, kosmetyki te które już zakupiłam starczą mi na jakies 2 miesiące, może troche dłużej - wtedy na pewno dużo znów się zmieni w mojej pielęgnacji :))

      Usuń
  12. achhh też ostatnio satnełam przed tym samym dylematem co Ty kochana choć mam o 5 wiosen więcej :) wcześniej nie miałam tego problemu a teraz uważam, że pora zając się moim buziakiem :)
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  13. taaak. 22 lata i kremy na 30 +. jak będziesz miała 50 lat to będziesz używać kremów 100+.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kremu dla trzydziestolatek nie może używać dwudziestolatka - NIE NIE NIE!
    Możesz sobie zniszczyć skórę i pogorszyć jej stan. Dla młodych osób wskazane jest nawilżanie, bo najczęstszym problemem jest to, że skóra jest sucha.
    Ewentualnie polecam Soraya Beauty Teraphy - kuracja dotleniająca. Skóra jest po nim gładka i wygląda się świeżo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko nie Soraya Beauty Teraphy - kuracja dotleniająca!!! Te kremy, a na pewno ten pod oczy, zawiera parabeny, poczytaj o nich i ich szkodliwym działaniu.

      Usuń

Podziel się ze mną swoją opinią :)
pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będzie mi łatwiej odpowiedzieć ;)