Jestem typową pyrą poznańską. Nie da sie ukryć ;P Kocham ziemniaki pod każdą postacią, ale te należą zdecydowanie do moich ulubionych. Danie tak banalne, że nie znam osoby, która mogłaby je schrzanić ;) I przede wszystkim jednogarnkowe!
Na dużą blachę wkładamy doprawione mięso z kurczaka (ja mam 2 udka w papryce, czosnku, soli i pieprzu) i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180/200 stopni. Czekamy aż lekko się zrumienią i przewracamy na drugą stronę. Gdy wytopi się z nich trochę tłuszczyku dodajemy ziemniaki, które uprzednio obraliśmy, pokroiliśmy w talarki i posypaliśmy ziołami prowansalskimi. Pieczemy do miękkości (mi wszystko zajęło około godziny).
Porcja dla dwóch osób na stole ;)
Pychota :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pieczone ziemniaki:)
OdpowiedzUsuńmniaaam, wlasnie jadlam takie przed chwila.
OdpowiedzUsuńmnnniam!!! :)
OdpowiedzUsuńmniam :) u mnie dzis króluje leczo :P
OdpowiedzUsuńoj zrobiłaś mi ochotę - jutro poluję na cukinię ;))
Usuńzgłodniałam na noc ;D
OdpowiedzUsuńale narobiłaś mi ochoty na takie ziemniaczki ! mmmmm
OdpowiedzUsuńzapraszam
www.gibky.blogspot.com
świetny pomysł na urozmaicenie dania z ziemniakami.. a nie.. ciągle gotowane i gotowane i nic:)
OdpowiedzUsuńNie chcę być złośliwa chociaż myślę, że to tylko Twoje "przejęzyczenie" i sama wiesz jak a byc poprawnie, ale czy nie powinno być udka w pieprzu a nie udka w pieprze?
Pozdrawiam
oczywiście że w pieprzu, musiałam przypadkowo zastąpić u na e, a czytając post bylo to dfla mnie tak oczywiste, że nawte nie widziałam pomyłki ;) Dzięki! :)
UsuńPolecam pieczone ziemniaki z majerankiem :D
OdpowiedzUsuńmmmm! uwielbiam zapiekana ziemniaki! :)
OdpowiedzUsuńWczorajszy post zginął? Chciałam się przyjrzeć temu body a tu go już nie ma :]
OdpowiedzUsuńPolecam szczególnie z Przyprawą do ziamniaków marki PRYMAT :D Yummie!
OdpowiedzUsuńDlaczego post z tym świetnie zapowiadającym się gorsetem zniknął? :)
OdpowiedzUsuń