poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Boring afternoon

Każdego z nas dopadają czasami takie chwile. Kiedy nie chce się nic, ciuchy wciąż czekają w kupce na poskładanie i schowanie do szafy, talerze leniwie czekają w zlewie, aż 'ktoś' je pozmywa, a dywan sam się odkurzy, telewizja nie zachęca, wydaje się że internet nic nie oferuję na ten wieczór, a mnie nawet niezwykle wygodne dżinsy przeszkadzają, więc szybko je zdejmuje i wskakuję w dres. Czy to nazwiecie lenistwem, czy nudą - dla mnie żadna różnica ;) Mnie ten stan dopadł właśnie dziś. Ja nie próbuje za wszelką cenę go przezwyciężyć, tylko spokojnie czekam, aż minie sam jak ten przysłowiowy katar. Aby umilić mi to oczekiwanie na nowy przypływ energii robię kawę mrożoną z ulubionym dodatkiem - sorbetem bananowym.



przepis:
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
+ zimne mleko
+ 2 łyżki sorbetu bananowego.
Pycha!
P.S. Chciałam Was też zaprosić do polubienia mojego fanpage'a.
Trafiło i na mnie ;)

Bloga traktuje jako zabawę i odskocznie od tego wszystkiego co w życiu osobistym nie jest zbyt kolorowe - jednym zdaniem i najprościej mogę napisać - po prostu daje mi on mnóstwo radości. A żeby tej radości było więcej znalazłam się i facebooku.

Co mogę napisać na dobry początek...
Rozkręcę się - obiecuję ♥

18 komentarzy:

  1. super przepis skorzystam;))
    a ja uwielbiam mrozona kawe:)
    buzka:************

    OdpowiedzUsuń
  2. ale pychota!
    zaraz idę zrobić sobie taką kawę <3

    zapraszam na www.modacafe.pl - złośliwa strona mody

    OdpowiedzUsuń
  3. pysznie wygląda, chyba jutro spróbuję na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie dzisiaj podłączając wtyczkę facebookową na bloga zastanawiałam się, czy masz blogowego fan pagea czy nie... I mam odpowiedź :)
    kawę mrożoną lubię, ale raczej w klasycznym wydaniu. ale mimo wszystko ta wydaje się smakowita :)

    xx
    e-passhion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hah :) od dawna to rozwazałam, ale dopiero od kilku dni działa, ide poszukac twojego ;))

      Usuń
  5. O takim połączeniu nie słyszałam :) Ale raczej się nie skuszę bo kawy nienawidzę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko trochę czuć kawę - dominujące smaki to mleko i banan <3

      Usuń
  6. pysznie wygląda , na pewno spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj... ja też tak czasem mam.

    A deser wygląda pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmm jak smakowicie wygląda. Uwielbiam kawusie a zwłaszcza mrożoną :) A sorbet robiłaś sama czy kupiłaś gotowy ? Angela

    OdpowiedzUsuń
  9. Każdy tak czasami ma;)
    Muszę sobie zrobić taką kawusię:)

    OdpowiedzUsuń
  10. kawę piję raz na jakiś czas, nie jestem fanką, ale ta wygląda pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do spróbowania, gdy następnym razem najdzie cię ochota:)

      Usuń
  11. mmmm banany- uwielbiam! az zaraz skocze do sklepu i zrobie sobie sam sorbecik- bo za kawa mrozona, a wlasciwie ogolnie kawa to nie przepadam ;)


    pozdrawiam!
    http://dresstime.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny materiał. Zdjęcia profesjonalne i czytelne. Podoba mi się ten styl fotografii. Twój blog nie bez powodu zajmuje 1 z pierwszych miejsc w Google ---> Ulubione!

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoją opinią :)
pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będzie mi łatwiej odpowiedzieć ;)