piątek, 15 listopada 2013

Rockowa mała czarna...


            Po prawie miesięcznej przerwie na blogu nowa stylizacja. Dlaczego tak długo mnie tutaj nie było? Odpowiedź jest banalna - nieustanny deszcz i brak fotografa przyczyniły się w dużym stopniu do tego przestoju. Poza tym po 3 latach blogowania potrzebowałam też chyba  oddechu i nabrania dystansu do całej modowej blogosfery. Nie chcę wymuszać na sobie nowych postów, przeorganizowując przy tym cały swój dzień i dzień fotografa, pragnąc załapać się na dzienne światło. Chcę od nowa odnaleźć radość i dawną lekkość w blogowaniu i wiem, że to mi się uda :) Sama sobie obiecuję blogowanie sprawiające przede wszystkim mnie przyjemność, a jeżeli będziecie wciąż ze mną przy rzadziej pojawiających się postach, będę przeszczęśliwa! ;)

Wracając do stylizacji...
Mała czarna sukienka. Zawsze była widywana w towarzystwie szpilek, jednak ja proponuje dziś inne rozwiązanie. Z koszulą w kratę, ze skórzaną ramoneską, prezentuje się zupełnie inaczej. Takich stylizacji, z nutką rockowego stylu, ostatnio w światowej i polskiej blogosferze znajdziecie wiele. Moja ponadto jest rozwiązaniem w sytuacji, gdy cały dzień musimy spędzić poza domem i bez możliwości przebrania się, wieczorem musimy zaliczyć eleganckie przyjecie. Szpilki przecież zawsze można schować w dużej torbie. Na wieczór będą idealne :)



 
kurtka: no name
sukienka: sh
koszula: c&a
torebka: mizensa
naszyjnik: camaieu
buty: mohito

29 komentarzy:

  1. ślicznie wyglądasz :)
    boska sukienka! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Łał! Zachwycasz :) świetnie wyglądasz w czerni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno będę dalej Cię odwiedzać, nawet jeśli posty będą pojawiały się rzadziej :) Jak już raz polubi się jakiś blog, to później trudno go porzucić.
    Wydaje mi się, że ta koszula jest tu zbędna, ramoneska i tak dodaje pazura ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się z każdego stałęgo czytelnika, fajnie że ze mną jesteś :))

      Usuń
  4. Bez tej koszuli na biodrach wyglądałabyś jak milion dolarów. Cieszę się z Twojego nowego posta.
    Anetek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj byłoby zbyt nudno ;)
      dziś pojawił się już nowy :P

      Usuń
  5. tyle juz komentarzy było na ten temat a Ty dalej nic! KASIA!!! zmień fryzure. Ładna dziewczyna jestes ale ten fryz jest koszmarny...;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i tyle moich odpowiedzi na ten temat.... dziękuje, nie będe już na to odpowiadać, ani publikować podobnych uwag - to nie blog o urodzie.

      Usuń
  6. Podoba mi się całość, ale pogoda już nie zachęca do takiego ubierania się :) Bez swetra czy grubszej kurtki i szala chyba bym bardzo zmarzła po dłuższej chwili stania na zewnątrz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zalezy jaki mamy tryb życia ;) ja większość czasu spędzam w murach uczelni, a na zewnatrz jestem absolutne minimum :)

      Usuń
  7. podobają mi się botki, fason, krój, a przede wszystkim kolor i ich połączenie z czernią. Z przyjemnością dołączam do obserwujących bloga.
    Pozdrawiam i zapraszam do MUSZKI.
    http://tohavefabulousday.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. buty i kurteczka są obłędne! ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne zdjęcia ;)
    Wszystko w tej stylizacji mi się podoba, nie mogę wyróżnić tej najładniejszej rzeczy <3

    P.S: Może obserwacja za obserwacje? http://patrycja-patrishia-klodzinska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna stylizacja, bardzo podobają mi się buty:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam. Dopiero co tu trafiłam, ale już wiem, że był to strzał w 10:)))) Kasiu Twoje stylizacje są obłędne. Tak trzymaj!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Genialny set! Buty są cudowne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogólnie Kasiu wyglądasz bardzo ładnie, ale koncepcji koszuli w pasie nie rozumiem :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stylizacja miała miec charakter rockowy, nie elegancki, stąd obecność koszuli :)

      Usuń
  14. Kasiu, dodawaj posty częściej, uwielbiamy Twój styl! Świetne buty! Zapraszamy do nas ! Buziaki ;* !

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna stylizacja ale troszkę za mało uśmiechu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasiu niech Cię napadnie inwencja twórcza :) Bo uwielbiam Twój styl i mogę sobie podpatrywać fajne stylizacje u tak wysokiej dziewczyny jak ja. Nigdy dość butów na obcasie! Gorąco pozdrawiam Lena :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, mi inwencji nie brakuje, tylko czasu, dobrej pogody i światła ;)
      ale będę robiła co mogę, aby blog nie umarł ;))

      Pozdrawiam równie gorąco ;)

      Usuń

Podziel się ze mną swoją opinią :)
pamiętaj jednak, żeby się podpisać, będzie mi łatwiej odpowiedzieć ;)